06-20-2025, 12:04 PM
Ja proponuję kolor czarny albo biały (czerń zawsze w modzie, a biały od razu rozwiązuje nam też kwestię "niewidoczności" xD),
a najlepiej to czarno-biały, taki zeberkowaty : )
A poza tym to może:
- Pocałunek Gejszy, bo nazwa mi się podoba,
- Fallow, bo nikt go nie wybierze (tłumacząc na polski - ugór. To brąz przywodzący na myśl odcień ziemi na ugorze. Niespecjalnie ładny),
- Gumiguta, bo myślałem, że ma coś wspólnego z gumijagodami, a tymczasem można go porównać do ciemnej, ostrej musztardy,
- Chartreuse, bo jest ładny (znany bardziej jako żółto-zielony lub zielonkawo-żółty, to kolor między żółtym a zielonym),
- Czerwień faluńska, booo..., bo takiego jeszcze chyba nigdy nie mieliśmy,
https://www.farbaszwedzka.pl/wp-content/.../deska.jpg
- Malachit, bo czemu niby nie? Chyba każdy z grubsza ten kolorek kojarzy, a jak nie to proszę bardzo:
a najlepiej to czarno-biały, taki zeberkowaty : )
A poza tym to może:
- Pocałunek Gejszy, bo nazwa mi się podoba,
- Fallow, bo nikt go nie wybierze (tłumacząc na polski - ugór. To brąz przywodzący na myśl odcień ziemi na ugorze. Niespecjalnie ładny),
- Gumiguta, bo myślałem, że ma coś wspólnego z gumijagodami, a tymczasem można go porównać do ciemnej, ostrej musztardy,
- Chartreuse, bo jest ładny (znany bardziej jako żółto-zielony lub zielonkawo-żółty, to kolor między żółtym a zielonym),
- Czerwień faluńska, booo..., bo takiego jeszcze chyba nigdy nie mieliśmy,
https://www.farbaszwedzka.pl/wp-content/.../deska.jpg
- Malachit, bo czemu niby nie? Chyba każdy z grubsza ten kolorek kojarzy, a jak nie to proszę bardzo:
![[Obrazek: malachite_Joan-Marie-E_Foter.com_CC-BY-NC.jpg]](https://www.rynekfarb.pl/rf/wp-content/uploads/2017/09/malachite_Joan-Marie-E_Foter.com_CC-BY-NC.jpg)